
Ziemniaki, bataty, ryż czy makaron – co tuczy mniej?
Share
Kiedy planujemy codzienny obiad, pojawia się klasyczne pytanie: „co dać jako dodatek – ziemniaki, ryż, a może makaron?”. A w ostatnich latach na stołach coraz częściej goszczą też bataty, czyli słodkie ziemniaki. Każdy z tych produktów ma swoich zwolenników i przeciwników – jedni twierdzą, że ziemniaki tuczą, inni że to makaron jest winny nadprogramowym kilogramom. Jak jest naprawdę? I co wybrać, jeśli zależy nam na zdrowiu oraz sylwetce?
Ile kalorii mają ziemniaki, bataty, ryż i makaron?
Na początek spójrzmy na same liczby – bo to od nich zwykle zaczynają się rozważania o tym, co tuczy bardziej.
-
Ziemniaki (gotowane): ok. 80 kcal / 100 g
-
Bataty (gotowane): ok. 85–90 kcal / 100 g
-
Ryż biały (gotowany): ok. 130 kcal / 100 g
-
Makaron biały (gotowany): ok. 150 kcal / 100 g
👉 Już na pierwszy rzut oka widać, że ziemniaki i bataty są znacznie mniej kaloryczne niż ryż czy makaron. To często zaskoczenie dla osób, które od lat wierzą w mit, że „ziemniaki tuczą”. W rzeczywistości – to jeden z najmniej kalorycznych dodatków obiadowych.
Sytość i indeks glikemiczny
Kalorie to jednak nie wszystko. Ważne jest też, jak długo dany produkt daje uczucie sytości i jak wpływa na poziom cukru we krwi.
-
Ziemniaki – mają wysoki indeks sytości, czyli nasycają bardziej niż ryż czy makaron. Jeśli zjemy porcję ziemniaków, głód wróci wolniej.
-
Bataty – podobnie jak ziemniaki, są sycące, a dzięki większej zawartości błonnika – stabilizują poziom cukru we krwi.
-
Ryż biały – podnosi glukozę szybko i równie szybko znów odczuwamy głód. Lepszym wyborem jest ryż brązowy, który zawiera więcej błonnika.
-
Makaron biały – bardziej sycący niż ryż, ale mniej niż ziemniaki. Najzdrowszą opcją jest makaron pełnoziarnisty, który dłużej uwalnia energię.
Co jeszcze kryje się w tych produktach?
-
Ziemniaki – oprócz skrobi zawierają potas i witaminę C. Po ugotowaniu i ostudzeniu rozwija się w nich tzw. skrobia oporna, która działa podobnie jak błonnik, wspierając florę jelitową.
-
Bataty – bogate w beta-karoten (prowitaminy A), a także błonnik i antyoksydanty. Dlatego często uznawane są za „superfood”.
-
Ryż – biały to głównie węglowodany, ale ryż brązowy lub dziki zawiera minerały i błonnik.
-
Makaron – klasyczny pszenny jest neutralny, ale w wersji pełnoziarnistej dostarcza także żelaza, cynku i witamin z grupy B.
Co tuczy naprawdę – jedzenie czy dodatki?
Tutaj warto obalić najważniejszy mit: ziemniaki same w sobie nie tuczą. Dopiero to, co z nimi robimy, zmienia ich wartość kaloryczną.
-
Gotowane ziemniaki – lekkostrawne i niskokaloryczne.
-
Puree z masłem i mlekiem – znacznie więcej kalorii.
-
Frytki smażone na oleju – bomba kaloryczna.
-
Chipsy – jeszcze gorzej.
To samo dotyczy ryżu i makaronu – problemem nie jest sam produkt, ale to, czy podajemy go z lekkim sosem warzywnym, czy z tłustym, ciężkim dodatkiem.
A co z witaminami? Tu wchodzą na scenę D, K i B-kompleks
Ziemniaki, bataty, ryż i makaron są przede wszystkim źródłem energii. Ale żeby organizm tę energię dobrze wykorzystał – potrzebuje jeszcze witamin i minerałów.
-
Witaminy z grupy B – odgrywają kluczową rolę w metabolizmie węglowodanów. Dzięki nim organizm potrafi przekształcić ryż, makaron czy ziemniaki w energię dla mięśni i mózgu. Bez odpowiedniego poziomu witamin B czujemy się szybciej zmęczeni i ospali.
-
Witamina D – wpływa nie tylko na odporność i zdrowie kości, ale też na gospodarkę mięśniową. Sama dieta oparta na węglowodanach jej nie dostarczy – dlatego suplementacja jest często konieczna, szczególnie jesienią i zimą.
-
Witamina K – działa w tandemie z witaminą D, regulując wykorzystanie wapnia. To niezbędne, aby energia z pożywienia była wsparta przez zdrowy układ kostny.
-
Witaminy ADEK – rozpuszczalne w tłuszczach. Ponieważ ziemniaki, bataty czy ryż są niskotłuszczowe, warto łączyć je z dodatkiem zdrowych tłuszczów (np. oliwa, awokado, orzechy), żeby organizm mógł te witaminy prawidłowo wchłonąć.
Co wybrać na co dzień?
-
Na lekki obiad: ziemniaki gotowane lub pieczone.
-
Na zdrową odmianę: bataty – jako frytki z piekarnika czy puree.
-
Na szybki zastrzyk energii: ryż biały – np. po intensywnym treningu.
-
Na sytość na długo: makaron pełnoziarnisty, szczególnie dla osób aktywnych fizycznie.
👉 Najważniejsze jednak, żeby pamiętać, że każdy z tych dodatków ma swoje miejsce w diecie. To nie ryż, makaron czy ziemniaki „tuczą”, ale nadmiar kalorii i niezdrowe dodatki.
Podsumowanie
-
Najmniej kaloryczne i najbardziej dietetyczne są ziemniaki i bataty.
-
Najszybszą energię daje biały ryż, a najdłuższą sytość – makaron pełnoziarnisty.
-
Żaden z tych produktów nie jest sam w sobie niezdrowy czy tuczący – wszystko zależy od porcji i dodatków.
-
Ponieważ ziemniaki, ryż czy makaron to głównie węglowodany, warto pamiętać o wsparciu organizmu witaminami D, K, ADEK i kompleksem B, aby energia z posiłków była prawidłowo wykorzystana i wspierała zdrowie na wielu poziomach.
Zadbaj nie tylko o wybór węglowodanów, ale też o to, by Twoja dieta dostarczała kluczowych witamin. Sprawdź nasze suplementy witaminy D3, ADEK i kompleksu B – stworzone, by wspierać Twój organizm w codziennym rytmie.